Udział w Brazylijsko-Dubajskim Forum Biznesu i spotkanie z zarządem Brazylijsko-Arabskiej Izby Handlowej

W dniu 16 listopada br. wzięliśmy udział w Brazylijsko-Dubajskim Forum Biznesu, na którym spotkaliśmy się z członkami zarządu Brazylijsko-Arabskiej Izby Handlowej, czyli Camara de Comercio Arabe Brasiliera (CCAB). Organizacja jest oficjalnym pośrednikiem rządu brazylijskiego w relacjach eksportowych i różnorodnych funkcjach biznesowych związanych z prowadzeniem interesów z państwami Ligi Arabskiej. Jej członkami są m.in. przedsiębiorcy reprezentujący liczną diasporę libańską, współpracujący z naszym partnerem strategicznym w Libanie.

Szacuje się, że w Brazylii mieszka około 8 milionów osób pochodzenia libańskiego. Był to kraj masowej emigracji, która została zapoczątkowana za czasów panowania Imperium Otomańskiego. W tym okresie oraz przez prawie cały XX wiek, Libańczycy masowo emigrowali nie tylko do Brazylii, ale i do wielu innych krajów Ameryki Łacińskiej. W Argentynie żyje ich około 100 tys., w Wenezueli około 126 tys., z czego 30 proc. to chrześcijanie maronici. Szacuje się, że w Kolumbii mieszka ponad 700 tys. Libańczyków oraz ich potomków, a przykładem tego może być Shakira Mebarak Ripoll, znana jako Shakira - piosenkarka o światowej sławie, której rodzice są potomkami libańskich emigrantów. Przedstawiciel libańskiej diaspory Michel Temer pełnił funkcję wiceprezydenta w czasie kadencji Dilmy Rousseff, a po jej ustąpieniu sprawował urząd prezydenta Brazylii, w latach 2016-18. Zmarły w 2020 roku, najbogatszy Brazylijczyk Joseph Safra, który przez lata dzierżył też tytuł najbogatszego bankiera świata – urodził się w Bejrucie i wyemigrował z Libanu w wieku kilkunastu lat...

W ciągu dwóch pokoleń lewantyńscy imigranci zdominowali handel i przemysł tekstylny, popularyzując sprzedaż ratalną i hurtową. W miarę jak społeczność libańska stawała się coraz liczniejsza, tym bardziej postępowała jej społeczna integracja. Na przełomie XIX/XX wielu, w całej Brazylii ukazywało się więcej publikacji arabskich, niż w Palestynie. Być może najtrwalszym i najbardziej namacalnym wpływem, jaki Libańczycy wywarli na Brazylię, jest wpływ kulinarny. Nie trzeba iść do libańskiej restauracji, aby zjeść kibbeh - tradycyjną libańską potrawę z mielonej wołowiny, ziół i karmelizowanej cebuli, która stała się popularnym jedzeniem w całej Brazylii. W trakcie rozmów potwierdziliśmy możliwości jakie daje ten olbrzymi, wschodzący rynek Ameryki Łacińskiej i udrożniliśmy kontakty rokujące obiecująco na przyszłość...